niedziela, 13 kwietnia 2014

BACK OR NOT?



Coś dla fanów polskiego rapu:
Paluch - Bez Strachu



Gdy kogoś kochasz nie zważasz na nic dookoła. Ważna dla Ciebie jest bliskość owej osoby. Nieważne, że Twoi przyjaciele mają go za skurwiela lub ją. Że rodzina odwróciła się już dawno od tego związku. Ty potrzebujesz tego. Czujesz, że musisz coś zrobić, by było lepiej nawet jeśli zostałeś skrzywdzony. Znasz to uczucie? Żywicie się uczuciem, oby dwoje nie jesteście pewni, co się stanie gdy do siebie wrócicie. Przez pierwsze dwa miesiące będzie super, potem będzie pierwsza kłótnia i kolejne. Ale co zrobić by zaspokoić głód? Zaryzykować? Trzyletni związek to nie jest nic. To już jest coś bardzo przyszłościowego. Przytulanie, pocałunek, seks. To nie jest najważniejsze, tym okazujemy, że kogoś kochamy. Sama świadomość tego, że ta osoba jest dla nas, zawsze i wszędzie uspakaja nasze sumienie i umysł. To jest to czego nam tak bardzo brakuje po rozstaniu. Bliskości, zaufania do innej osoby i możliwość liczenia na nią w każdej sytuacji. Z własnego doświadczenia wiem, że wieczory są najgorsze, bo to wtedy spędzałeś czas z ukochaną osobą, rozmawiałeś z nią przez telefon, a gdy już kładłeś się spać czekałeś na wiadomość na dobranoc. To było takie kochane. A teraz? Zasypiasz ze świadomością że jesteś kompletnie sam. I tęsknisz za czymś czego już nie ma i prawdopodobnie nie będzie. Co wtedy? Nic. Czas leczy rany. Przyjaciele. Nowe znajomości. Hobby. Uciekaj do nich. A jeśli wiesz, że coś może będzie jeszcze z tego związku, to WALCZ!  :)

farewell, anonim.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz